Celem przepisów unijnych jest poprawa warunków pracy, zapewnienie równowagi między życiem prywatnym i pracą zawodową oraz równości kobiet i mężczyzn we wszystkich dziedzinach, w tym w zakresie zatrudnienia, pracy i wynagrodzenia.
Wejście w życie nowych praw pracownika niewątpliwie powinno korelować z obowiązkami pracodawcy. W celu zapewnienia ich realizacji konieczne jest ustanowienia przepisów sankcjonujących naruszenie regulacji wynikających z aktów unijnych. Państwa członkowskie zostały do tego zobowiązane. Z tego względu w projekcie nowelizacji kodeksu pracy pojawiły się nowe wykroczenia przeciwko prawom pracownika.
- nieinformowanie pracownika na piśmie w terminie 7 dni od dnia dopuszczenia go do pracy o warunkach jego zatrudnienia oraz o zmianie tych warunków (art. 29 § 3 i 31 kodeksu pracy) lub w nieinformowanie o warunkach zatrudnienia w razie wyjazdu pracownika w celu wykonania zadania służbowego do innego kraju UE lub kraju nie będącego członkiem UE na okres przekraczający 4 kolejne tygodnie (art. 291 § 2 i 3 kodeksu pracy);
- nieudzielenie pracownikowi na piśmie odpowiedzi na wniosek o zmianę rodzaju pracy, zmianę rodzaju umowy o pracę na umowę na czas nieokreślony lub o zatrudnienie w pełnym wymiarze czasu pracy (art. 293 § 3 kodeksu pracy);
- prowadzenie przygotowań dotyczących zamiaru rozwiązania stosunku pracy od dnia złożenia przez pracownika wniosku o udzielenie urlopu opiekuńczego oraz wniosku o elastyczną organizację pracy (art. 1881 kodeksu pracy);
- naruszenie przepisów o elastycznej organizacji pracy;
- naruszenie przepisów o urlopie opiekuńczym;
- naruszenie przepisów o zwolnieniu od pracy z powodu działania siły wyższej.
Za wskazane wykroczenia przewidziano takie same sankcje jak dotychczas na podstawie art. 281 § 1 kodeksu pracy, czyli od 1 000 do 30 000 złotych.
Magdalena Jeziorska
radca prawny