Ustawodawca uzależnia długość okresu wypowiedzenia co do zasady od stażu pracy pracownika u danego pracodawcy. Nie ma znaczenia, czy rozwiązaniu za wypowiedzeniem ulega umowa na czas określony czy umowa na czas nieokreślony, ani to, w jakim wymiarze czasu pracy pracownik świadczy pracę.
Zgodnie z art. 36 § 1 kodeksu pracy okres wypowiedzenia wynosi:
- 2 tygodnie, jeżeli pracownik był zatrudniony krócej niż 6 miesięcy;
- 1 miesiąc, jeżeli pracownik był zatrudniony co najmniej 6 miesięcy;
- 3 miesiące, jeżeli pracownik był zatrudniony co najmniej 3 lata.
Do okresu zatrudnienia, od którego zależy długość okresu wypowiedzenia, wlicza się okres zatrudnienia pracownika u poprzedniego pracodawcy, jeżeli zmiana pracodawcy nastąpiła wskutek przejścia zakładu pracy na innego pracodawcę na podstawie art. 231 kodeksu pracy, a także w przypadkach, gdy na mocy odrębnych przepisów nowy pracodawca jest następcą prawnym w stosunkach pracy nawiązanych przez pracodawcę poprzednio zatrudniającego tego pracownika (art.36 ust. 11 kodeksu pracy). Wliczeniu będzie także podlegał urlop bezpłatny udzielony w celu wykonywania pracy u innego pracodawcy. Natomiast nie bierze się pod uwagę okresu urlopu bezpłatnego udzielonego pracownikowi w oparciu o art. 174 kodeksu pracy.
„Zgodnie z utrwalonym w orzecznictwie poglądem, o długości okresu wypowiedzenia decyduje cały okres zatrudnienia u danego pracodawcy. Stąd też do okresu zatrudnienia, od którego zależy długość okresu wypowiedzenia umowy o pracę zawartej na czas określony oraz na czas nieokreślony, wlicza się również okres wypowiedzenia tej umowy. W konsekwencji tego założenia, o długości przewidzianych w art. 36 § 1 KP okresów wypowiedzenia nie decyduje staż pracy w momencie wręczenia wypowiedzenia, lecz staż pracy, jaki będzie posiadał pracownik w terminie wypowiedzenia, czyli ostatniego dnia okresu wypowiedzenia” (por. Komentarz do art. 36 kodeksu pracy, red. Walczak 2021).