Umowę o pracę można rozwiązać za porozumieniem stron bez wypowiedzenia albo za wypowiedzeniem. W przypadku zastosowania ostatniego trybu umowa rozwiązuje się z upływem okresu wypowiedzenia. Jego długość została określona przez ustawodawcę w Kodeksie pracy.
Informację o okresach wypowiedzenia można znaleźć w art. 36 § 1 Kodeksu pracy. Co do zasady, mogą one zostać skrócone w drodze porozumienia stron stosunku pracy lub z przyczyn określonych przepisami prawa.
Pierwsze rozwiązanie zostało uregulowane w art. 36 § 6 Kodeksu pracy. Na tej podstawie strony mogą po dokonaniu wypowiedzenia umowy o pracę przez jedną z nich ustalić wcześniejszy termin rozwiązania umowy, a ustalenia takie nie zmieniają trybu rozwiązania umowy o pracę. Konieczne jest osiągnięcie konsensusu przez pracodawcę i pracownika, którego treść może być dowolna.
Ponadto ustawodawca dopuścił także możliwość skrócenia okresu wypowiedzenia jednostronną decyzją pracodawcy. Stanowi o tym art. 361 Kodeksu pracy. W oparciu o przywołany przepis pracodawca ma prawo samodzielnie zdecydować o skróceniu trzymiesięcznego okresu wypowiedzenia najwyżej do jednego miesiąca. Może to zrobić tylko z określonych przyczyn, to jest:
- z powodu ogłoszenia upadłości lub likwidacji pracodawcy,
- z innych przyczyn niedotyczących pracowników
i wyłącznie jednocześnie ze składanym oświadczeniem o wypowiedzeniu.
Pracownikowi przysługuje wtedy prawo do odszkodowania w wysokości wynagrodzenia za pozostałą część okresu wypowiedzenia. Powinno ono zostać wypłacone najpóźniej w ostatnim dniu pracy, a więc w dniu, w którym upływa skrócony okres wypowiedzenia. Okres, za który przysługuje odszkodowanie, wlicza się pracownikowi pozostającemu w tym okresie bez pracy do okresu zatrudnienia, jednak nie daje prawa do urlopu wypoczynkowego za ten czas.