Pracownik, który jest zatrudniony na stanowisku kierowcy, musi posiadać uprawnienia do kierowania pojazdami, a więc prawo jazdy. Jeśli wskutek jakichkolwiek okoliczności je utraci, to jego dalsze zatrudniania na tym samym stanowisku jest bezcelowe. Pracodawca musi podjąć decyzję, jak postąpić w takim przypadku.
Utrata prawa jazdy może mieć charakter przejściowy albo stały i wynikać z różnych powodów. Może wiązać się z pogorszeniem stanu zdrowia i być niezależne od pracownika, ale w większości przypadków utrata uprawnień do kierowania pojazdami jest skutkiem zawinionego działania pracownika. Zakaz prowadzenia pojazdów może zostać orzeczony w postępowaniu karnym.
Jeżeli na danym stanowisku pracy warunkiem wykonywania obowiązków pracowniczych jest posiadanie określonych uprawnień, a tak jest w analizowanym przypadku, to ich utrata powoduje, że dalsze zatrudnianie pracownika jest bezcelowe. Ustawodawca przewidział w takich okolicznościach szczególną procedurę, która umożliwia pracodawcy rozwiązanie stosunku pracy z pracownikiem w trybie natychmiastowym. Stanowi o niej art. 52 § 1 pkt 3 Kodeksu pracy. Na tej podstawie pracodawca może rozwiązać umowę o pracę bez wypowiedzenia z winy pracownika w razie zawinionej przez pracownika utraty uprawnień koniecznych do wykonywania pracy na zajmowanym stanowisku.
„Utrata uprawnień koniecznych do wykonywania pracy na zajmowanym stanowisku może być podstawą rozwiązania umowy o pracę bez wypowiedzenia wówczas, gdy pracownik zostanie ich pozbawiony z własnej winy, wskutek naruszenia obowiązków pracowniczych, dopuszczenia się wykroczenia lub przestępstwa. Decyduje w tym wypadku nie sam czyn zawiniony przez pracownika, lecz stwierdzenie jego skutków w sferze uprawnień zawodowych” (zob. wyr. SN z 26.10.1984 r., I PRN 142/84, OSNC 1985, Nr 7, poz. 99). (Kodeks pracy. Regulacje Covid-19 w prawie pracy. Komentarz, red. prof. dr hab. Arkadiusz Sobczyk).
Aby pracodawca mógł skorzystać z omawianego trybu, to pracownik musi zostać pozbawiony prawa jazdy na podstawie orzeczenia sądu lub decyzji kompetentnego organu. Decydujące znaczenie ma zatem nie sam czyn zawiniony przez pracownika, lecz stwierdzenie jego skutków w sferze uprawnień zawodowych przez właściwy organ.