Urlop wypoczynkowy, szczególnie ten dłuższy, jest zwykle bardzo wyczekiwany przez pracowników. Planują go z wyprzedzeniem, organizują wycieczki i inne wyjazdy. Większości kojarzy się on z przyjemnościami i miło spędzonym czasem. Raczej nikt nie myśli, że w tym okresie może zostać zwolniony z pracy.
Aby nie zakłócać spokoju pracowników w czasie urlopu wypoczynkowego, ustawodawca zastrzegł zakaz wypowiadania pracownikowi umowy o pracę w tym okresie. Zgodnie z art. 41 Kodeksu pracy, pracodawca nie może złożyć pracownikowi oświadczenia woli o wypowiedzeniu umowy o pracę w czasie jego urlopu ani w czasie innej usprawiedliwionej nieobecności pracownika w pracy, jeżeli nie upłynął jeszcze okres uprawniający do rozwiązania umowy o pracę bez wypowiedzenia.
Warto jednak pamiętać, że „rozpoczęcie urlopu lub skorzystanie ze zwolnienia lekarskiego w okresie wypowiedzenia nie ma wpływu na wcześniejszą czynność pracodawcy. W takim przypadku umowa o pracę ulegnie rozwiązaniu z upływem okresu wypowiedzenia, nawet jeśli w jego ostatnim dniu pracownik będzie nieobecny w pracy. Inaczej mówiąc, ochrona wynikająca z przepisu dotyczy jedynie zakazu złożenia oświadczenia woli o wypowiedzeniu umowy. Nie obejmuje natomiast rozwiązania umowy rozumianego jako jej ustanie wraz z upływem okresu wypowiedzenia” (Kodeks pracy. Regulacje Covid-19 w prawie pracy. Komentarz, red. prof. dr hab. Arkadiusz Sobczyk).
Nic nie stoi na przeszkodzie, aby w trakcie urlopu wypoczynkowego strony stosunku pracy zawarły porozumienie rozwiązujące umowę o pracę. Możliwe jest także rozwiązanie umowy w trybie natychmiastowym, jeśli spełnione są ustawowe przesłanki.
Na zakończenie warto dodać, że pracodawca nie może zgodnie z prawem odwołać pracownika z urlopu wypoczynkowego wyłącznie po to, aby wręczyć mu oświadczenie o rozwiązaniu umowy o pracę za wypowiedzeniem. Takie stanowisko zostało ugruntowane w orzecznictwie i doktrynie. Wypowiedzenie pracownikowi umowy o pracę w czasie, w którym po odwołaniu go z urlopu stawił się do pracy, jest nieważne, jako sprzeczne z zasadami współżycia społecznego (por. uchwała Sądu Najwyższego z dnia 9 lutego 1967 r., sygn. akt III PZP 22/66).