„Pojęcie godziwego wynagrodzenia jest pojęciem nieokreślonym. Jego treść uzależniona jest głównie od ekonomicznego rozwoju kraju lub regionu. Posługują się nim liczne akty prawa międzynarodowego. W szczególności Europejska Karta Społeczna stanowi w art. 4, że w celu zapewnienia skutecznego wykonywania prawa do sprawiedliwego wynagrodzenia, Umawiające się Strony zobowiązują się:
- uznać prawo pracowników do takiego wynagrodzenia, które zapewni im i ich rodzinom godziwy poziom życia;
- uznać prawo pracowników do zwiększonej stawki wynagrodzenia za pracę w godzinach nadliczbowych, z zastrzeżeniem wyjątków w przypadkach szczególnych;
- uznać prawo pracowników, mężczyzn i kobiet, do jednakowego wynagrodzenia za pracę jednakowej wartości;
- uznać prawo wszystkich pracowników do rozsądnego okresu wypowiedzenia w razie zwolnienia z pracy;
- zezwolić na dokonywanie potrąceń z wynagrodzeń tylko na warunkach i w zakresie przewidzianym w ustawodawstwie krajowym lub ustalonym w układach zbiorowych pracy lub w orzeczeniach arbitrażowych.
Wykonywanie tych praw powinno być zapewnione w drodze swobodnie zawartych układów zbiorowych pracy bądź w drodze prawnie określonych mechanizmów ustalania wynagrodzeń, bądź za pomocą innych środków odpowiednich do warunków krajowych.
Polska ratyfikowała ten artykuł z pominięciem pkt 1.” (E. Maniewska [w:] K. Jaśkowski, E. Maniewska, Komentarz aktualizowany do Kodeksu pracy, LEX/el. 2022, art. 13).
Zgodnie z wyrokiem Sądu Najwyższego z dnia 25 sierpnia 2010 r., sygn. akt II PK 50/10 „godziwe wynagrodzenie za pracę to wynagrodzenie odpowiednie, właściwe, słuszne, rzetelne, uczciwe. Takie rozumienie godziwości wynagrodzenia odpowiada kryteriom ustalenia wysokości wynagrodzenia z art. 78 § 1 k.p.”. Kryterium tym jest przede wszystkim ekwiwalentność tego wynagrodzenia wobec świadczonej pracy danego rodzaju, zgodnie z kwalifikacjami wymaganymi przy jej wykonywaniu, odpowiadającego ilości i jakości świadczonej pracy. Wobec tego sytuacja rodzinna pracownika nie stanowi najważniejszego elementu w ocenie, czy wynagrodzenie za pracę jest godziwe.
Z samego prawa do godziwego wynagrodzenia, wynikającego z art. 13 kodeksu pracy, pracownik nie może wywodzić roszczenia o podwyższenie wynagrodzenia. Co najwyżej może żądać jego wyrównania do poziomu wynagrodzenia minimalnego.
„Problem uznania za niegodziwe wynagrodzeń za pracę nadmiernie wysokich (naruszających poczucie sprawiedliwości) osób zajmujących wysokie stanowiska kierownicze w zakładach sfery publicznej był przedmiotem oceny rozstrzygnięć Sądu Najwyższego w wyroku z 7.08.2001 r., I PKN 563/00 (OSP 2002/1, poz. 9), kiedy to po raz pierwszy Sąd Najwyższy dopuścił nieważność korzystnych dla pracownika postanowień umowy o pracę, jako sprzecznych z zasadami współżycia społecznego. W tym zakresie stanowisko Sądu Najwyższego zyskało aprobatę w doktrynie prawa pracy, lecz w oparciu o różną argumentację prawną (por. glosy do tego wyroku B. Cudowskiego i Z. Niedbały, OSP 2002/1, poz. 9 oraz Z. Hajna, PiZS 2002/6, s. 39 i n.). Sąd ponadto uznał, że postanowienia umowy o pracę dotyczące wynagrodzenia za pracę i innych świadczeń związanych z pracą mogą być w zakładach pracy sfery publicznej ocenione przez pryzmat zasad współżycia społecznego jako nieważne w części przekraczającej granice godziwości (art. 58 § 2 k.c. w zw. z art. 13 i 18 k.p.). Tak rygorystyczne potraktowanie ustaleń stron stosunku pracy nie dotyczy jednak, zdaniem Sądu Najwyższego, sfery prywatnej, która może być ograniczona tylko w drodze ustawy i tylko ze względu na ważny interes publiczny (art. 20 i 22 Konstytucji RP). Jednym z elementów tej wolności jest możliwość ustalenia wysokości wynagrodzeń dla pracowników tego sektora w sposób korzystniejszy aniżeli stanowią to przepisy prawa pracy – art. 18 (wyrok SN z 11.05.2005 r., III PK 27/05, OSNP 2006/9-10, poz. 141) (por. także G. Goździewicz, Refleksje na temat prawa do godziwego wynagrodzenia za pracę [w:] Wynagrodzenie za pracę w warunkach społecznej gospodarki rynkowej i demokracji, red. W. Sanetra, Warszawa 2009, s. 71 i n.).” (G. Goździewicz, T. Zieliński [w:] Kodeks pracy. Komentarz, wyd. VII, red. L. Florek, Warszawa 2017, art. 13.).