Jak prognozuje rząd, w maju liczba bezrobotnych osiągnie poziom 1,75 mln, pod koniec 2009 r. 1,9 mln, a grudniu 2010 r. wynieść 2,2 mln.
Kluczowe znaczenie będą miały zwolnienia grupowe. Choć resort pracy nie ujawnił, ile firm je zapowiedziało, do powiatowych urzędów pracy zgłaszają się już osoby, które dostały wymówienia na początku roku i właśnie mija im okres wypowiedzenia. Te zwolnienia często niwelują efekty trwającej obecnie rekrutacji do prac sezonowych.
Z badań przedsiębiorców wynika, że połowa firm nie planuje redukcji zatrudnienia. Na razie redukcje etatów zapowiedział producent stali ArcelorMittal, Poczta Polska i łódzki GE Power Controls. Od grudnia do marca bezrobocie w Polsce wzrosło prawie o 1,9 proc. Warto przypomnieć, że w podobnym okresie 2008 r. gwałtownie spadało.
źródło: Parkiet, gazeta.pl
Zapraszamy Państwa do zapoznania się z naszą aktualną propozycją szkoleniową >>