Umowa o pracę stanowi obowiązkowy tytuł do ubezpieczeń społecznych. Ma on również charakter bezwzględny, co oznacza, że nie można zwolnić się w takim przypadku z obowiązku ubezpieczenia. Warto zastanowić się, czy w przypadku, gdy ubezpieczony jest równocześnie zatrudniony na podstawie kilku umów o pracę, to będzie podlegał ubezpieczeniom z każdej z tych umów.

Zasadą płynącą z prawa pracy jest pozostawanie przez te same strony w jednym stosunku pracy. Jednak żaden przepis nie zabrania wprost zawarcia kolejnej, równolegle trwającej umowy o pracę. Dlatego też możliwe jest istnienie w tym samym czasie więcej niż jednej umowy o pracę między tymi samymi stronami, jak i tego samego pracownika z różnymi pracodawcami.

Jak zostało już wcześniej wspomniane, umowa o pracę stanowi obowiązkowy i bezwzględny tytuł do ubezpieczeń społecznych, czyli ubezpieczenia emerytalnego, rentowych, chorobowego i wypadkowego. Ta sama zasada znajduje zastosowanie również w przypadku równoczesnego pozostawania w kilku stosunkach pracy. Oznacza to, że każdy płatnik jest zobowiązany naliczyć, pobrać i odprowadzić składki na wskazane ubezpieczenia z każdego tytułu. Podstawę wymiaru składek na ubezpieczenie społeczne w każdym przypadku stanowi przychód w rozumieniu przepisów o podatku dochodowym od osób fizycznych.

Podsumowując, każda umowa o pracę — niezależnie od liczby zawartych umów — rodzi obowiązek ubezpieczeniowy. Płatnik składek musi odprowadzać składki odrębnie z każdego tytułu, o ile praca jest faktycznie wykonywana.