Redakcja: Czy zechciałaby Pani powiedzieć nam kilka słów o firmie, którą Pani reprezentuje?
Violetta Negrycz-Berezowska: Kluczową działalnością firmy KAMEX jest produkcja siłowników hydraulicznych oraz stojaków i podpór hydraulicznych dla górnictwa i wykonywanie elementów – części zamiennych do siłowników hydraulicznych na rynki krajowe i zagraniczne, a także świadczenie usług w zakresie hydrauliki siłowej na potrzeby ludności na rynku polskim. Firma powstała w 1993 roku, a jej siedziba znajduje się w Opolu.
R: Jakie stanowisko Pani zajmuje?
VN-B: Jestem dyrektorem do spraw personalnych i płacowych. Zajmuję się zarówno zagadnieniami zarządzania zasobami ludzkimi, jak i sprawami ściśle powiązanymi z kadrami. W tej chwili obsługuję około 120 pracowników.
R: Przepisy prawa pracy cały czas się zmieniają, jak dba Pani o to, aby być na bieżąco?
VN-B: Wykorzystuję do tego celu przede wszystkim Internet, staram się śledzić zmiany. Jeżeli jakieś zagadnienia szczególnie mnie interesują, to zwykle zgłaszam się też na szkolenia dotyczące nowości w danym obszarze. Poza tym, wiele specjalistycznych portali internetowych oferuje możliwość subskrypcji – w ten sposób aktualności kadrowe trafiają bezpośrednio na moją skrzynkę mailową.
R: Co sprawia profesjonalistom w obszarze kadr i płac najwięcej trudności?
VN-B: Niełatwo odpowiedzieć na to pytanie, gdyż każda z dziedzin (wynagrodzenia, ubezpieczenia społeczne, podatek dochodowy od osób fizycznych) ma nieco inną specyfikę. Myślę, że zawsze trzeba szukać odpowiedzi w konkretnej sytuacji czy indywidualnym przypadku, a wtedy każdy problem jest do rozwiązania.
R: Początek 2010 roku to okres zmian. Specjaliści do spraw kadr i płac muszą aktualnie zmierzyć się z wydłużonym urlopem dla rodziców, emeryturami pomostowymi, zmianami w kodach i formularzach ZUS – które z tych nowości budzą najwięcej wątpliwości?
VN-B: Kwestia emerytur pomostowych nas nie dotyczy, a co do pozostałych zmian to staram się je poznać i wdrożyć.
R: Uczestniczyła Pani w szkoleniu dotyczącym nowej wersji programu Płatnik – z ankiety ewaluacyjnej wynika, że była Pani z niego zadowolona. Co było najmocniejszą stroną tego szkolenia?
VN-B: Zdecydowanie prowadzący, który był doskonale przygotowany i rzeczowo wyjaśniał nasze wątpliwości.
R: Jako dyrektor personalny uczestniczy Pani na pewno w wielu warsztatach – co jest według Pani największą wadą proponowanych na polskim rynku szkoleń?
VN-B: Myślę, że moje rozczarowania szkoleniami wynikają zwykle z nieprecyzyjnego sformułowania programu. Okazuje się, że zagadnienia zamieszczone w programach nie zawsze są realizowane. Szczególnie frustrującą sprawą jest udział w szkoleniu, którego tematyka ma dotyczyć nowości, a okazuje się, że to zwyczajne powtórzenie podstawowych informacji.
R: Osoby, z którymi rozmawiam zwykle podkreślają, że pracownicy działu kadr i płac muszą być skrupulatni i dobrze zorganizowani – jestem ciekawa czy osoba zarządzająca tym właśnie działem musi dysponować jeszcze dodatkowymi cechami lub atrybutami?
VN-B: Na pewno musi być świadoma tego, że takie stanowisko to duża odpowiedzialność. Dobra organizacja pracy jest także kluczowa. Co jeszcze? Trzeba być osobą solidną i pracowitą, a biorąc pod uwagę specyfikę stanowiska również lojalną.
R: Na koniec chciałabym zapytać o Pani plany szkoleniowe na najbliższy czas.
VN-B: W 2010 roku chciałabym zaktualizować swoją wiedzę z obszaru prawa pracy i ubezpieczeń społecznych oraz podatku dochodowego od osób fizycznych.
R: Mam nadzieję, że uda się Pani zrealizować te plany. Serdecznie dziękuję za rozmowę.
VN-B: Dziękuję.