Redakcja: Czy mogłaby Pani powiedzieć krótko, czym zajmuje się firma GAZ-SYSTEM?
Maria Rochna: GAZ-SYSTEM S.A. jest dynamicznie rozwijającą się spółką na polskim rynku gazu ziemnego świadczącą usługi w zakresie transportu gazu ziemnego sieciami przesyłowymi do ponad 1400 miejsc w Polsce. Upraszczając – zajmujemy się przesyłem gazu tą „wielką rurą”, nie dostarczamy tego surowca do indywidualnych odbiorców.
R: Jakie stanowisko Pani zajmuje?
MR: Jestem koordynatorem do spraw socjalnych.
R: Czyli koordynuje Pani działania socjalne firmy?
MR: Dokładnie, ale muszę zaznaczyć, że nasz pion zajmuje się nie tylko zakładową działalnością socjalną, ale przede wszystkim personalną w tym także wszelkiego rodzaju świadczeniami na rzecz pracowników.
R: Przepisy w sferze prawa pracy wydają się nieustannie zmieniać – w jaki sposób aktualizuje Pani wiedzę?
MR: Dla mnie podstawą jeśli chodzi o podążanie za zmianami jest czytanie przepisów. Trzeba je znać, żeby skutecznie z nich korzystać. Jako pion korzystamy również ze szkoleń. W tej chwili przygotowujemy się do pierwszych warsztatów organizowanych przez Państwa firmę. Zależy nam na tym, aby prowadzący zajęcia trener przedstawił nam problem zakładowej działalności socjalnej również w świetle orzeczeń sądowych.
R: Zanim skoncentrujemy się na samym szkoleniu, chciałabym jeszcze zapytać o największe wyzwanie w Pani karierze zawodowej.
MR: Przyznam, że pracowałam w trzech zawodach. Karierę rozpoczynałam jako geofizyk, następnie zajmowałam się geologią. W związku z moim dużym zaangażowaniem na polu społecznym zaproponowano mi utworzenie i prowadzenie Działu Socjalnego. Tak więc sprawami socjalnymi zajmuję się od 1986 roku. Jestem cały czas związana z jedną firmą od 1969 roku i przez ten okres pracowałam w kilku jej częściach – to dla mnie największe wyzwanie. I myślę, że to cały czas trwa. Nasza Spółka jest firmą przyjazną pracownikowi i wraz z Koleżankami staram się by pracownik czuł się bezpieczny nie tylko w sferze zawodowej, ale i osobistej.
R: Zakładowa działalność socjalna to wyjątkowo skomplikowany obszar, który specjalistom do spraw kadr i płac sprawia wiele trudności. Chciałabym zapytać o problemy, jakie pojawiają się w administrowaniu ZFŚS?
MR: W naszej spółce istnieje sześć Oddziałów – są to osobne jednostki, które miały do tej pory inne rozwiązania działań socjalnych w związku z tym pracownicy mają różne oczekiwania. Bardzo trudno jest ujednolicić politykę socjalną w całym przedsiębiorstwie, a taki jest właśnie nasz cel. Zależy nam na tym, aby forma i wysokość świadczeń oferowanych pracownikom była taka sama w każdym Oddziale firmy.
R: Zdecydowali się Państwo na szkolenie wewnętrzne z ZFŚS – dlaczego wybrali Państwo takie rozwiązanie, kiedy organizowanych jest tyle szkoleń otwartych?
MR: Wiążę się to właśnie z tym, że chcemy zniwelować różnice między poszczególnymi Oddziałami Spółki. Zespół, z którym pracuję to ludzie działający na co dzień w różnych częściach Polski. Chciałabym, aby mieli okazję wysłuchać wspólnie wykładu prowadzonego przez jednego trenera i poznać jedną spójną wykładnię przepisów. Oczywiście zależy mi również na tym, aby prowadzącemu przedstawić nasze rzeczywiste problemy. Mam nadzieję, że ten plan uda się zrealizować. Moi współpracownicy z Pionu Personalnego korzystali z Państwa usług i byli bardzo zadowoleni.
R: Na koniec zapytam jeszcze o to jakie tematy szkoleń Państwa interesują.
MR: Koncentrujemy się przede wszystkim na świadczeniach pracowniczych. Myślę, że najbliższe warsztaty zrodzą jeszcze wiele pytań, ponieważ działalność socjalna to wyjątkowo rozległy temat. Podejrzewam, że planowane szkolenie będzie dopiero początkiem całego cyklu tego typu wydarzeń.
R: Mam nadzieję, że zaproponowane przez nas szkolenie wewnętrzne w 100% spełni Państwa oczekiwania. Dziękuję za rozmowę.
MR: Dziękuję również.