Skopiuj link
Redakcja: Nazwa firmy wiele zdradza, ale czy mogłaby Pani przybliżyć nam profil działalności Mebelplast?
Barbara Kochanowicz: Firma Mebelplast S.A. istnieje na rynku ponad 20 lat i w tym czasie stała się liderem w produkcji i eksporcie wysokiej jakości mebli tapicerowanych. W naszej ofercie posiadamy wiele modeli sof, kanap i foteli w wielu kombinacjach brył i tkanin.
R: Jakie stanowisko Pani zajmuje?
BK: Jestem kierownikiem działu kadr i płac. W kadrach pracuje ogółem już dziewięć lat.
R: Jak dba Pani o to, aby być na bieżąco ze zmianami zachodzącymi w prawie pracy?
BK: Naturalnie korzystam ze szkoleń w momencie, kiedy dochodzi do poważniejszych modyfikacji przepisów. Na co dzień natomiast śledzę aktualności kadrowe w Internecie, zapoznaję się z ustawami na portalu LEX. Często zaglądam do podstawowych źródeł takich jak choćby Kodeks pracy.
R: Od kandydatów na specjalistów do spraw kadr i płac oczekuje się kilkuletniego doświadczenia, wykształcenia o profilu ekonomicznym, praktycznej znajomości prawa pracy, współpracy z ZUS, ewentualnie znajomości programu Płatnik. Jak Pani myśli, które z tych kryteriów jest najważniejsze w przypadku tego stanowiska?
BK: Bez wątpienia znajomość prawa pracy, ubezpieczeń społecznych i podatków jest kluczowa w przypadku specjalisty do spraw kadr i płac. Jeśli ktoś używał wcześniej programu Płatnik, to również działa na jego korzyść. Wykształcenie o profilu ekonomicznym też często okazuje się przydatne.
R: Pracuje Pani w dziale kadr i płac już kilka lat – jakie było największe wyzwanie w Pani dotychczasowej karierze zawodowej?
BK: Moim największym wyzwaniem w karierze zawodowej jest właśnie praca w dziale kadr i płac. Możliwość zdobycia wiedzy i kwalifikacji, po prostu bycie kompetentnym specjalistą w tej dziedzinie.
R: Jako kierownik ma Pani okazję obserwować swoich współpracowników. Co sprawia specjalistom najwięcej trudności?
BK: W moim odczuciu interpretacje przepisów są źródłem wielu problemów, zwłaszcza jeśli chodzi o ZUS np. ustalanie podstawy zasiłku chorobowego – to chyba najczęstszy problem. Czas pracy jest również tematem obszernym i trudnym – chodzi tu o ewidencję i rozliczanie godzin.
R: Państwowa Inspekcja Pracy proponuje, aby wydłużyć czas na wykorzystanie zaległego urlopu do końca sierpnia – czy myśli Pani, że warto wprowadzić taki zapis?
BK: Na pewno – moim zdaniem mogłoby to być spore ułatwienie dla pracodawców, ale byłoby to także korzystne dla pracowników, bo chętniej korzystamy z urlopów w okresie wiosenno-letnim. Warto jednak zaznaczyć, że byłoby to przede wszystkim korzystne dla przedsiębiorstw z branży produkcyjnej takiej jak nasza.
R: Uczestniczyła Pani w szkoleniach z zakresu ubezpieczeń społecznych oraz czasu pracy. Czy zajęcia okazały się przydatne?
BK: Zdecydowanie tak i trudno powiedzieć, że któreś okazało się lepsze, bo oba były mi potrzebne. Staram się zwracać uwagę na to, kto prowadzi dane szkolenie, ponieważ to kompetencje prowadzącego decydują o jakości szkolenia. Mogę powiedzieć, że szkolenia organizowane przez firmę Polskie Centrum Kadrowo-Płacowe wywarły na nas dobre wrażenie, chociaż nie należą do najtańszych na rynku.
R: Na koniec chciałabym zapytać o to, czy jest jakiś obszar zarządzania kadrami i płacami szczególnie zaniedbany przez firmy szkoleniowe?
BK: Myślę, że ciężko znaleźć warsztaty, których tematyka koncentrowałaby się na umowach cywilnoprawnych, zwłaszcza w kontekście ubezpieczeń społecznych oraz prawa podatkowego i autorskiego. Z pozostałymi tematami nie ma raczej problemów.
R: Mam nadzieję, że kolejne szkolenia, w których wezmą Państwo udział, będą stały na równie wysokim poziomie jak dotychczasowe. Dziękuję za rozmowę.
BK: Dziękuję.
