Nie, nie ma takiej konieczności. W celu uzyskania zasiłku macierzyńskiego w przedstawionej sytuacji przerwanie urlopu wychowawczego nie jest wymagane. Prawo do omawianego świadczenia w okresie korzystania z urlopu wychowawczego gwarantowane jest na podstawie art. 29 ust. 1 pkt 1 ustawy z dnia 25.06.1999 r. o świadczeniach z ubezpieczenia społecznego w razie choroby i macierzyństwa (Dz. U. z 2014 r., poz. 159 ze zm.).
Oznacza to, że pracownica, która urodzi dziecko w trakcie korzystania z urlopu wychowawczego nabywa prawo do zasiłku macierzyńskiego, który będzie jej wypłacany przez okres odpowiadający części urlopu macierzyńskiego ustalonego zgodnie z art. 180 § 1 kodeksu pracy (dalej: KP), w wymiarze przypadającym po porodzie.
Urodzenie dziecka w okresie korzystania z urlopu wychowawczego nie powoduje jego przerwania. Pracownica nie „przechodzi” więc na urlop macierzyński, lecz nabywa prawo do zasiłku macierzyńskiego, który jest wypłacany przez okres odpowiadający długości urlopu macierzyńskiego w wymiarze uzależnionym od liczby dzieci urodzonych przy jednym porodzie. Zgodnie z art. 180 § 1 KP urlop macierzyński wynosi:
- 20 tygodni w przypadku urodzenia jednego dziecka przy jednym porodzie,
- 31 tygodni w przypadku urodzenia dwojga dzieci przy jednym porodzie,
- 33 tygodni w przypadku urodzenia trojga dzieci przy jednym porodzie,
- 35 tygodni w przypadku urodzenia czworga dzieci przy jednym porodzie,
- 37 tygodni w przypadku urodzenia pięciorga i więcej dzieci przy jednym porodzie.
W analizowanej sytuacji, urlop wychowawczy, w trakcie którego pracownica pobiera zasiłek macierzyński z tytułu urodzenia kolejnego dziecka trwa aż do nadejścia terminu, na jaki urlop ten został udzielony. Nic oczywiście nie stoi na przeszkodzie, aby pracownica przerwała go w trybie przewidzianym w art. 1863 KP, czyli:
- w każdym czasie – za zgodą pracodawcy;
- po uprzednim zawiadomieniu pracodawcy – najpóźniej na 30 dni przed terminem zamierzonego podjęcia pracy.