Nic nie stoi na przeszkodzie, aby w okresie korzystania przez pracownika z urlopu macierzyńskiego umowa o pracę uległa rozwiązaniu wskutek upływu czasu, na jaki została zawarta. Żaden przepis nie przewiduje bowiem przedłużenia umowy o pracę do momentu zakończenia korzystania przez pracownika z urlopu macierzyńskiego. Przedłużeniu ulega wyłącznie umowa o pracę zawarta na czas określony albo na okres próbny przekraczający jeden miesiąc, która uległaby rozwiązaniu po upływie trzeciego miesiąca ciąży. Przy czym przedłużenie następuje tylko do dnia porodu (art. 177 § 3 kodeksu pracy).

Trzeba pamiętać, że rozwiązanie stosunku pracy w okresie korzystania z urlopu macierzyńskiego powoduje jego przerwanie. Od dnia następującego po dacie rozwiązania stosunku pracy pracownik przestaje korzystać z urlopu. Urlop macierzyński jest ściśle związany z pozostawaniem przez pracownika w stosunku pracy. Jednak w takich okolicznościach ubezpieczony nie traci prawa do zasiłku macierzyńskiego. Co prawda, przesłankę nabycia prawa do zasiłku macierzyńskiego stanowi urodzenie dziecka w okresie podlegania ubezpieczeniu chorobowemu (art. 29 ust. 1 pkt 1 ustawy z dnia 25 czerwca 1999 roku o świadczeniach pieniężnych z ubezpieczenia społecznego w razie choroby i macierzyństwa). Jednakże utrata tytułu do ubezpieczenia w okresie pobierania zasiłku nie powoduje utraty prawa do tego świadczenia. Zasiłek macierzyński po ustaniu tytułu do ubezpieczenia wypłaca ZUS (art. 61 ust. 1 pkt 2 lit. d ustawy o świadczeniach pieniężnych z ubezpieczenia społecznego w razie choroby i macierzyństwa). Czyni to do zakończenia okresu, w którym pracownik korzystałby z urlopu, gdyby stosunek pracy nie uległ rozwiązaniu.