29.08.2011 r.
3 min

Pakiet antykryzysowy a przedłużenie umowy o pracę do dnia porodu

Ekspert PCKP

Skopiuj link
29.08.2011r.
3 min

Stanem faktycznym, w którym niejako pracodawca będzie zmuszony do naruszenia art. 13 ust. 1ustawy z dnia 1 lipca 2009 r. o łagodzeniu skutków kryzysu ekonomicznego dla pracowników i przedsiębiorców, jest sytuacja, w której pracodawca będzie zobowiązany do przedłużenia umowy o pracę na czas określony do dnia porodu. Otóż zgodnie z art. 177 § 3 ustawy z dnia 26 czerwca 1974 r. Kodeks pracy (Dz. U. z 1998 r. Nr 21, poz. 94 ze zmianami oraz z 2011r. Nr 80, poz. 432) umowa o pracę zawarta na czas określony (za wyjątkiem do umowy o pracę na czas określony zawartej w celu zastępstwa pracownika w czasie jego usprawiedliwionej nieobecności w pracy) lub na czas wykonania określonej pracy albo na okres próbny przekraczający jeden miesiąc, która uległaby rozwiązaniu po upływie trzeciego miesiąca ciąży, ulega przedłużeniu do dnia porodu. W pewnych szczególnych sytuacjach może się więc zdarzyć, że umowa o pracę na czas określony zostanie wskutek ciąży pracownicy przedłużona do dnia porodu w taki sposób, że łącznych okres zatrudnienia pracownicy na podstawie umowy (bądź umów) o pracę na czas określony w okresie obowiązywania pakietu antykryzysowego przekroczy 24 miesiące.

Taka sytuacja rodzi pozorne naruszenie art. 13 ust. 1 ustawy z dnia 1 lipca 2009 r. o łagodzeniu skutków kryzysu ekonomicznego dla pracowników i przedsiębiorców. Naruszenie to ma charakter pozorny, ponieważ celem art. 13 ust. 1 ustawy z dnia 1 lipca 2009 r. o łagodzeniu skutków kryzysu ekonomicznego dla pracowników i przedsiębiorców jest uniemożliwienie kształtowania wolą stron zatrudnienia na podstawie umowy (bądź kilku umów) o pracę na czas określony powyżej 24 miesięcy w okresie od 22.08.2009r. do 31.12.2011r. W stanie faktycznym, w którym przedłużenie umowy o pracę na czas określony następuje z mocy samego prawa, a tak jest przecież w przypadku przedłużenia umowy o pracę na czas określony do dnia porodu, wystąpienie skutku prawnego w postaci zatrudnienia pracownika na podstawie umów o pracę na czas określony trwających łącznie ponad 24 miesiące nie wynika z woli stron. Zatem gdy przekroczenie 24 limitu zatrudnienia na podstawie umowy o pracę na czas określony jest spowodowane zdarzeniem w postaci ciąży pracownicy, a nie wolą stron kształtującą stosunek prawny w sposób sprzeczny z art. 13 ust. 1 ustawy z dnia 1 lipca 2009 r. o łagodzeniu skutków kryzysu ekonomicznego dla pracowników i przedsiębiorców, trudno taką sytuację ocenić jako naruszenie przepisów prawa. W tym stanie rzeczy ryzyko przekształcenia zatrudnienia opartego na umowie o pracę na czas określony w zatrudnienie oparte na umowie o pracę na czas nieokreślony (a taki jest najczęściej akcentowany skutek naruszenia art. 13 ustawy z dnia 1 lipca 2009 r. o łagodzeniu skutków kryzysu ekonomicznego dla pracowników i przedsiębiorców) jest niewielki, o ile w ogóle występuje.