Skopiuj link
Sporządzenie prawidłowego harmonogramu czasu pracy to jedno z trudniejszych wyzwań, z jakim spotykają się osoby zajmujące się czasem pracy. Szczególnie jeśli dodamy, że w tym zakresie nie mamy właściwie żadnej pewnej i przewidywalnej regulacji prawnej. W obecnym porządku prawnym powiedzieć cokolwiek pewnego o harmonogramie czasu pracy jest bardzo trudno. Z drugiej strony musimy pamiętać, że bardzo często podczas kontroli PIP kierowane są do pracodawców wnioski o obejmowanie harmonogramem całego okresu rozliczeniowego i podawanie tak sporządzonego harmonogramu do wiadomości pracowników. Każdy praktyk wie jednak, że tworzenie harmonogramów na tak długie okresy czasu zaczyna przypominać bardziej zabawę, niż racjonalne działanie. Bardzo często bowiem harmonogram sporządzony na cały 3-miesięczny okres rozliczeniowy już w drugim miesiącu wymaga zmian i korekt.
Do kwestii tych pozornie w żaden sposób nie odnosi się ustawa o łagodzeniu skutków kryzysu ekonomicznego dla pracowników i przedsiębiorców. Zawiera bowiem jedynie regulację mówiącą, że pracodawca stosujący wydłużony okres rozliczeniowy (maksymalnie do 12 miesięcy) musi sporządzać harmonogramy czasu pracy na okresy wynoszące co najmniej 2 miesiące. W praktyce jednak ten przepis może pośrednio dotknąć również pracodawców, którzy nie skorzystają z rozwiązań zawartych w pakiecie. Stanie się tak, ponieważ zawarcie takiego rozwiązania w ustawie o łagodzeniu skutków kryzysu ekonomicznego dla pracowników i przedsiębiorców jest mocnym argumentem uzasadniającym pogląd o konieczności sporządzania harmonogramu na cały okres rozliczeniowy przez pracodawcę stosującego okresy rozliczeniowego z Kodeksu Pracy. Można bowiem uznać, że skoro ustawodawca umożliwił pracodawcom korzystającym z wydłużonego okresu rozliczeniowego sporządzanie harmonogramów tylko na część okresu rozliczeniowego, oznacza to że takiej możliwości nie mają pracodawcy stosujący okresy rozliczeniowe zaczerpnięte z Kodeksu Pracy (ponieważ Kodeks Pracy rozwiązania analogicznego do ustawy o łagodzeniu skutków kryzysu ekonomicznego dla pracowników i przedsiębiorców nie przewiduje). Wydaje się, że inspektorzy pracy zyskali w ten sposób dość solidną podstawę prawną do żądania sporządzania harmonogramów czasu pracy na cały okres rozliczeniowy przyjęty przez pracodawcę nie stosującego rozwiązań zawartych w pakiecie antykryzysowym.