W trakcie kampanii wyborczej przed wyborami parlamentarnymi niezwykle istotnym tematem dla przedsiębiorców były zasady opłacania składki zdrowotnej. Politycy zapowiadali zmiany regulacji wprowadzonych w ramach Polskiego Ładu, odpowiadając na potrzeby przedsiębiorców. Jak na razie zapowiedzi nie nabrały realnych kształtów.

Kilka dni temu pojawiła się nowa zapowiedź zmian. Przewiduje ona w dużej mierze powrót do zasad, które rządziły składką zdrowotną przed Polskim Ładem. Wtedy przedsiębiorcy opłacali tę składkę w zryczałtowanej wysokości 9% podstawy jej wymiaru, a kwotę odpowiadającą 7,75% podstawy wymiaru odliczali od podatku. Projekt w tym zakresie ma trafić do Sejmu w sierpniu tego roku.

Kilka miesięcy temu przedstawiono propozycję opłacania składki również w zryczałtowanej kwocie, wynoszącej 9% podstawy jej wymiaru, ale podstawę miałaby stanowić kwota odpowiadająca 75% minimalnego wynagrodzenia za pracę. Ci, którzy wybiorą opodatkowanie na zasadach ogólnych według skali podatkowej, będą co miesiąc opłacać stałą kwotę, niezależnie od wysokości dochodu. W przypadku przedsiębiorców opłacających ryczałt od przychodów ewidencjonowanych ma istnieć limit przychodów, którego przekroczenie będzie skutkować zwiększeniem składki. Zgodnie z założeniami limit ten miałby wynieść czterokrotność przeciętnego wynagrodzenia. W razie przekroczenia przedsiębiorca opłacał będzie dodatkowo 3,5% od kwoty przekroczenia limitu. Dla podatników podatku liniowego składka zdrowotna, w razie przekroczenia dwukrotności przeciętnego wynagrodzenia, miałaby wynosić 4,9% od nadwyżki. Planowana regulacja nie dopuszcza możliwości odliczenia tej składki w jakimkolwiek wypadku. 

Zapowiadano ponadto opłacanie zryczałtowanej składki zdrowotnej, której wysokość miałaby być uzależniona od przychodu mieszczącego się w trzech następujących progach:

• przychód do 85 000 zł rocznie – 300 zł miesięcznie (po poprawkach 4% średniego wynagrodzenia);
• przychód między 85 000 a 300 000 zł – 525 zł miesięcznie (po poprawkach 7% średniego wynagrodzenia);
• przychód powyżej 300 000 zł – 700 zł (po poprawkach 9,4% średniego wynagrodzenia).

Natomiast rozwiązanie proponowane przez Lewicę, to 9% podatek zdrowotny w miejsce dotychczasowej składki zdrowotnej, którym objęci mieliby być zarówno podatnicy podatku dochodowego od osób fizycznych, jak i podatku dochodowego od osób prawnych.

Premier Donald Tusk sugeruje jednak, że rządzący powinni wypracować wspólny projekt rządowy w omawianym zakresie.