Z tym samym pracodawcą, w zakresie wykonywania pracy tego samego rodzaju, pracownik może pozostawać tylko w jednym stosunku pracy (a więc może go łączyć tylko jedna umowa o pracę) (wyrok Sądu Najwyższego z dnia 13 marca 1997 roku, sygn. I PKN 43/97). Sytuację, w której w ramach kilku umów pracownik wykonuje pracę tego samego rodzaju, należy natomiast kwalifikować jako wykonywanie przez niego pracy w godzinach nadliczbowych. Podlega ona również ocenie w kontekście ewentualnego naruszenia przepisów ochronnych z zakresu czasu pracy, na przykład limitów pracy nadliczbowej.
W judykaturze dopuszcza się możliwość zawarcia przez tego samego pracodawcę i pracownika drugiej umowy o pracę, w przypadku, gdy rodzaj wykonywanej na jej podstawie pracy jest inny niż w ramach pierwotnego stosunku pracy, a jej wykonywanie przez pracownika nie koliduje z jego podstawowym zatrudnieniem (uchwała Sądu Najwyższego z dnia 12 marca 1969 roku, sygn. III PZP 1/69).
Oczywiście należy pamiętać, że w razie zawarcia przez tego samego pracownika i pracodawcę więcej niż jednego stosunku pracy, w ramach każdego z nich na pracodawcy ciążą te same obowiązki związane z zatrudnieniem (w tym m.in. badania lekarskie, szkolenia BHP) oraz konieczność odrębnego rozliczania poszczególnych stosunków pracy.