Zgodnie z art. 41 kodeksu pracy pracodawca nie może wypowiedzieć umowy o pracę w czasie urlopu pracownika, a także w czasie innej usprawiedliwionej nieobecności pracownika w pracy, jeżeli nie upłynął jeszcze okres uprawniający do rozwiązania umowy o pracę bez wypowiedzenia. Okresy uprawniające pracodawcę do rozwiązania umowy o pracę z pracownikiem bez wypowiedzenia zostały przewidziane w art. 53 kodeksu pracy.
Niezdolność do pracy spowodowana chorobą chroni zatem pracownika co do zasady przed zgodnym z prawem złożeniem mu przez pracodawcę oświadczenia o wypowiedzeniu umowy o pracę. Rozważając stany faktyczne występujące w praktyce należy zwrócić uwagę na kilka istotnych szczegółów.
I tak pracownikowi, który stawia się do pracy informując, że nie świadczy pracy, a jedynie przyszedł przekazać swoje zadania innemu pracownikowi, z uwagi na umówioną wizytę lekarską w tym dniu, z całą pewnością nie możemy wypowiedzieć umowy. Jeżeli pracodawca mimo wszystko złoży w takiej sytuacji wypowiedzenie, a pracownik przedłoży orzeczenie lekarskie stwierdzające niezdolność do pracy począwszy od tego dnia, możliwe będzie uznanie za niezgodne z prawem dokonanego przez pracodawcę wypowiedzenia. Co do zasady, pracodawca za zgodą pracownika powinien je w takiej sytuacji cofnąć.
Jeżeli natomiast pracownik stawia się do pracy podejmuje czynności zgodne z umową i rodzajem wykonywanej pracy, a następnie po przedłożeniu wypowiedzenia przez pracodawcę dostarcza pracodawcy zwolnienie lekarskie potwierdzające, że już w tym dniu był niezdolny do pracy, wypowiedzenie jest skuteczne. Oczywiście pracownik może się od niego odwołać do sądu pracy, niemniej jednak powinien się w tej sytuacji liczyć z możliwością przegrania sprawy sądowej.
Jak słusznie zauważył Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 14 października 1997 r. (sygn. akt I PKN 322/97), podzielając tym samym stanowisko wyrażone w uchwale podjętej przez Sąd Najwyższy w pełnym składzie z dnia 11 marca 1993 r. (sygn. akt I PZP 68/92), „wypowiedzenie umowy o pracę pracownikowi, który świadczył pracę a następnie wykazał, że w dniu wypowiedzenia był niezdolny do pracy z powodu choroby, nie narusza art. 41 KP”. W uzasadnieniu Sąd wskazał, że „przesłanką przewidzianego w art. 41 KP zakazu wypowiedzenia umowy o pracę nie jest choroba pracownika powodująca jego niezdolność do pracy, lecz nieobecność pracownika w pracy z powodu jego choroby, a także iż początek ochronnego okresu nieobecności w pracy wyznacza moment przerwania pracy z powodu wystąpienia objawów chorobowych, które uniemożliwiają dalsze świadczenie pracy”.