Z drugiej jednak strony nie ma przeszkód natury prawnej, aby długość okresu wypoczynku, który warunkuje prawo ubiegania się o dofinansowanie, zmodyfikować i określić jako na przykład 10 czy 20 dni kalendarzowych. W szczególności przeszkodą w takiej modyfikacji nie są przepisy określające warunki wypłacania pracownikowi świadczenia urlopowego. Należy podkreślić, że świadczenie urlopowe, które mogą wypłacać pracodawcy niezobowiązaniu do tworzenia ZFŚS, jest świadczeniem zupełnie odmiennym od dofinansowania do wypoczynku wypłacanego przez pracodawcę, które postanowił przeznaczać środki funduszu na ten właśnie cel. Zatem odnoszenie do dofinansowania do wypoczynku na przykład art. 3 ust. 5 ustawy o ZFŚS, zgodnie z którym świadczenie urlopowe wypłaca pracodawca raz w roku każdemu pracownikowi korzystającemu w danym roku kalendarzowym z urlopu wypoczynkowego w wymiarze co najmniej 14 kolejnych dni kalendarzowych, nie znajduje żadnego uzasadnienia w obowiązujących przepisach prawa.
To że w praktyce większości zakładów wypłata dofinansowania uzależniona jest od wykorzystania przez pracownika 14 kolejnych dni wypoczynku wynika raczej z potrzeb praktyki, a mianowicie brzmienia art. 162 Kodeksu pracy, zgodnie z którym na wniosek pracownika urlop może być podzielony na części, a w takim przypadku co najmniej jedna część wypoczynku powinna trwać nie mniej niż 14 kolejnych dni kalendarzowych. Pracodawcy, którzy wprowadzają taki wymóg w regulaminie ZFŚS, tworzą w ten sposób swego rodzaju zachętę dla pracowników do stosowania się do przepisów prawa.