Jednym z takich przypadków jest urlop zaległy, czyli urlop, którego pracownik nie wykorzystał w danym roku kalendarzowym. W takiej sytuacji pracodawca ma obowiązek udzielić mu go najpóźniej do 30 września następnego roku kalendarzowego. Zgodnie ze stanowiskiem doktryny pracodawca nie musi w takiej sytuacji uzyskać zgody pracownika i może własną decyzją skierować go na urlop.
Ponadto nadal w mocy pozostaje przepis art. 15gc ustawy z dnia 2 marca 2020 roku o szczególnych rozwiązaniach związanych z zapobieganiem, przeciwdziałaniem i zwalczaniem COVID-19, innych chorób zakaźnych oraz wywołanych nimi sytuacji kryzysowych. Daje on pracodawcy możliwość udzielenia pracownikowi, bez jego zgody i z pominięciem planu urlopów, urlopu wypoczynkowego niewykorzystanego przez pracownika w poprzednich latach kalendarzowych, w wymiarze do 30 dni urlopu. Pracownik ma obowiązek tak udzielony urlop wykorzystać. Co ważne uprawnienie to przysługuje pracodawcy w okresie obowiązywania stanu zagrożenia epidemicznego lub stanu epidemii, ogłoszonego z powodu COVID-19. Obecnie obowiązuje jeszcze stan zagrożenia epidemicznego, który został przedłużony do 30 września 2022 roku mocą rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 26 sierpnia 2022 roku zmieniające rozporządzenie w sprawie ustanowienia określonych ograniczeń, nakazów i zakazów w związku z wystąpieniem stanu zagrożenia epidemicznego.
Ponadto pracownik jest zobowiązany wykorzystać urlop wypoczynkowy w okresie wypowiedzenia, jeżeli pracodawca na to wyrazi zgodę. Stanowi o tym art. 1671 kodeksu pracy.
Magdalena Jeziorska
radca prawny