Pracownik, który chce skorzystać z urlopu na żądanie, powinien wystąpić o jego udzielenie najpóźniej w dniu tego urlopu, do chwili przewidywanego rozpoczęcia pracy według obowiązującego go rozkładu czasu pracy. Wynika to wprost z treści art. 1672 kodeksu pracy, który stanowi: „Pracodawca jest obowiązany udzielić na żądanie pracownika i w terminie przez niego wskazanym nie więcej niż 4 dni urlopu w każdym roku kalendarzowym. Pracownik zgłasza żądanie udzielenia urlopu najpóźniej w dniu rozpoczęcia urlopu.”
Ustawodawca w przywołanym przepisie użył sformułowania „pracodawca jest zobowiązany udzielić” pracownikowi urlopu na żądanie. Zatem z literalnej wykładni tej regulacji można byłoby wysnuć wniosek, iż decyzja pracodawcy zezwalająca na skorzystanie z takiego dnia wolnego nie ma znaczenia. Jednak obowiązek pracodawcy nie ma w tym przypadku charakteru bezwzględnego. W orzecznictwie ugruntowało się stanowisko, zgodnie z którym pracodawca może odmówić uwzględnienia wniosku pracownika o udzielenie urlopu na żądanie ze względu na szczególne okoliczności, które powodują, że jego zasługujący na ochronę wyjątkowy interes wymaga obecności pracownika w pracy (zob. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 28 października 2009 r., sygn. akt II PK 123/09; wyrok Sądu Najwyższego z dnia 7 listopada 2013 r., sygn. akt SNO 29/13).
„Pracownik nie może rozpocząć korzystania z urlopu na żądanie bez decyzji pracodawcy o udzielenia mu urlopu. Rozpoczęcie urlopu na żądanie przed udzieleniem go przez pracodawcę może być uznane za nieusprawiedliwioną nieobecność w pracy, będącą ciężkim naruszeniem podstawowych obowiązków pracowniczych w rozumieniu art. 52 § 1 pkt 1 KP (wyr. SN z 16.09.2008 r., II PK 26/08, OSNP 2010, Nr 3–4, poz. 36 oraz wyr. SN z 11.09.2012 r., III PK 17/12, Legalis). Samo zawiadomienie pracodawcy o zamiarze wykorzystania urlopu nie jest podstawą do zwolnienia pracownika z obowiązku świadczenia pracy, a zatem rozpoczęcie korzystania z urlopu bez oczekiwania na decyzję pracodawcy nie usprawiedliwia nieobecności w pracy, wobec czego jest naruszeniem obowiązków pracowniczych, w szczególności ujętego w art. 100 § 2 pkt 1 KP obowiązku przestrzegania czasu pracy ustalonego w zakładzie pracy. Nawet czasowa nieobecność osób uprawnionych do udzielenia pracownikowi urlopu wypoczynkowego, nie usprawiedliwia jego rozpoczęcia bez zgody pracodawcy (wyr. SN z 16.12.2008 r. I PK 88/08, OSNP 2010, Nr 11–12, poz. 137).” (por. Kodeks pracy. Komentarz, red. prof. dr hab. Wojciech Muszalski, dr hab. Krzysztof Walczak)
Warto pamiętać, że wymiar urlopu na żądanie jest niezależny od wymiaru czasu pracy, w jakim zatrudniony jest pracownik, a także od wymiaru urlopu przysługującego pracownikowi w danym roku kalendarzowym oraz łącznej liczby dni urlopu wypoczynkowego bieżącego i zaległego do wykorzystania w danym roku. W przypadku, gdy pracownik nie wykorzysta urlopu na żądanie w danym roku kalendarzowym to taki urlop przekształca się w zwykły urlop wypoczynkowy i przechodzi na kolejny rok, jednak wtedy nie ma już charakteru urlopu na żądanie.