Wielkość odliczenia nie może wynosić więcej niż 6 tys. zł. Ministerstwo nie zgadza się na pełny odpis.
Do czasu zakończenia prac nie podajemy szczegółów. Mogę tylko powiedzieć, że rozwiązania nie przewidują wprowadzenia pełnego odliczenia podatku od towarów i usług od zakupu czy leasingu samochodów oraz paliwa do ich napędu – Magdalena Kobos, rzecznik prasowy Ministerstwa Finansów.
Przedstawiciele branży motoryzacyjnej liczyli, że Ministerstwo Finansów pozwoli na 100-proc. odliczenie VAT przy zakupie auta. Europejski Trybunał Sprawiedliwości orzekł bowiem pod koniec 2008 r., że Polska z chwilą wejścia do UE nie miała prawa zmienić na niekorzyść podatników przepisów o VAT.
Samochody z kratką, które królowały na naszych drogach przed akcesją, pozwalały przedsiębiorcom na pełne odliczenie VAT nawet w sytuacji, gdy kupowali niewielkie auta, np. Fiata 600. Wystarczyło oddzielić w aucie kratką przestrzeń bagażową, w której można było przewieźć towary o ciężarze powyżej 500 kg. Analitycy branży przypominają, że takich samochodów sprzedawano 80 – 100 tys. rocznie. Nie sądzą, by ten wynik był do powtórzenia, nawet jesli resort zgodził się na 100-proc. odpis.
Podkreślają jednak, że każde 1000 aut jest w cenie, bo w tym roku spodziewany jest ok. 10-proc. spadek sprzedaży, z ok. 320 do 280 tys.
Na zapowiedzi zmian w odliczeniach VAT reagują koncerny motoryzacyjne, które przygotowują się do ponownego wypuszczenia na polski rynek samochodów z kratką. Już można je znaleźć w ofercie Chryslera, a wkrótce pojawią się w Skodzie i Toyocie.
Zapraszamy Państwa do zapoznania się z naszą aktualną propozycją szkoleniową.
źródło: dziennik.pl, bankier.pl