11.02.2009 r.
2 min

Ekonomiści wątpią w umocnienie złotego w najbliższym czasie

Ekspert PCKP

Skopiuj link
11.02.2009r.
2 min

Dwa tygodnie temu, kiedy robiono ankietę na temat ceny euro na koniec 2009 r., na dziesięciu ankietowanych tylko Jakub Borowski, główny ekonomista Invest Banku, w bazowym scenariuszu zakładał, że do końca roku złoty nie zacznie znacząco zyskiwać. Pozostała dziewiątka spodziewała się umocnienia. Mediana prognoz na koniec 2009 r. wynosiła 3,90 zł za euro, co oznaczało umocnienie o 50 gr.

Dziś ekonomistów niedowierzających, że w 2009 r. siła złotemu wróci, jest znacznie więcej. Mediana rynkowych prognoz na koniec roku wynosi już 4,40 zł. Prognoza Jakuba Borowskiego jest bliska temu scenariuszowi.
 
Według Tomasza Kaczora, głównego ekonomisty BGK, głębsze umocnienie złotego to raczej perspektywa roku przyszłego niż obecnego. Być może pod koniec 2009 r. pokaże się światełko w tunelu i nasza waluta zacznie odrabiać straty, ale będzie to umacnianie bardzo mozolne i niewielkie. Do tego czasu spodziewam się natomiast dalszego osłabiania. Możemy nawet testować rekordowe historycznie poziomy, czyli około 4,90 zł za euro – mówi Tomasz Kaczor.

Ekonomiści uważają, że szansą na umocnienie złotego mogą być fundusze unijne, z których Polska w najbliższych latach otrzyma 60 mld euro.
 
Wymiana części z nich na rynku zamiast w Narodowym Banku Polskim może okazać się sposobem na skuteczne i bezpieczne umocnienie polskiej waluty.

Zapraszamy Państwa do zapoznania się z naszą aktualną ofertą szkoleniową.


źródło: Puls Biznesu, bankier.pl