Redakcja: Pani Anno być może nie wszyscy kojarzą nazwę Tarkett. Czy mogłaby Pani w kilku słowach opowiedzieć o firmie, którą Pani reprezentuje?
Anna Frankiewicz: Firma Tarkett Polska rozpoczęła działalność w 1994 roku. Jest częścią przedsiębiorstwa francusko – polsko – szwedzkiego, które zajmuje się produkcją paneli podłogowych. Eksportujemy i przerabiamy drewno niemal z całego świata.
R: Jak długo jest Pani związana z firmą Tarkett Polska?
AF: Pracuję tu już od ponad 3 lat. Stanowię jednoosobowy dział kadr i płac. Zajmuję się sprawami 220 pracowników. Moje życie zawodowe związałam z kadrami w 1996 roku.
R: Jak pani uważa, co dziś sprawia pracownikom działów kadr i płac największe trudności?
AF: Bez wątpienia jest to ogrom wiadomości, jakim specjaliści muszą dysponować. Przepisy prawa pracy nieustannie się zmieniają i ich znajomość trzeba cały czas aktualizować. Do tego dochodzą wyjątkowo skomplikowane zagadnienia związane z systemem ubezpieczeń społecznych. Naprawdę nie trudno jest o sytuację, w której specjalista zostanie o krok z tyłu.
R: Jak zatem dba Pani o to, aby zawsze być na bieżąco?
AF: Staram się śledzić wiadomości w prasie i Internecie. Z pewnością istotnym źródłem wiedzy o nowelizacjach są tytuły takie jak Aktualności Kadrowe, Prawo Pracy w Orzeczeniach Sądu Najwyższego, Gazeta Podatkowa, Rzeczpospolita czy Gazeta Prawna. O wielu zmianach dowiaduje się także z newsletterów, które regularnie otrzymuję z różnych źródeł. Myślę, że spore znaczenie dla aktualizacji wiedzy mają również szkolenia. W moim przypadku są to nie tylko warsztaty organizowane przez polskie firmy gdyż międzynarodowy charakter przedsiębiorstwa zobowiązuje do zapoznania się z niektórymi regulacjami pozostałych filii.
R: Skoro mowa o szkoleniach… Prawo pracy czy ubezpieczeń społecznych to dziedziny, których nauczanie jest szczególnie trudne. Czego oczekuje Pani od szkoleń, które koncentrują się wokół tych zagadnień?
AF: Być może nie jest to najwłaściwsze określenie, ale istotna jest dla mnie wiedza praktyczna, czyli „łopatologia”. Co mam przez to na myśli? Trener musi potrafić rozłożyć skomplikowane przepisy prawne na części pierwsze i zaprezentować je uczestnikom w sposób prosty i zrozumiały. Jeżeli tego zabraknie, nawet posiadający ogromną wiedzę ekspert nie będzie jej w stanie skutecznie przekazać.
R: Co według Pani jest najważniejszym elementem treści tego typu szkoleń?
AF: Sądzę, że program dobrego szkolenia powinien zawierać przede wszystkim interpretacje prawne. Wiem, jak znaleźć odpowiednie przepisy w Kodeksie pracy, natomiast miewam wątpliwości co do ich zastosowania. W związku z tym zależy mi na tym, aby trener wskazał konkretne sytuacje, w których dane regulacje znalazły zastosowanie. Praktyka jest najważniejsza.
R: Przejdźmy zatem do praktycznej strony Pani pracy. Jak Pani postępuje gdy pojawia się problem na linii pracownik – specjalista ds. kadr?
AF: Jeśli przełożony nie jest w stanie wytłumaczyć pracownikowi jakiegoś problemu, wtedy ja podejmuję się wyjaśnienia zaistniałych wątpliwości. Przepisy prawne bywają zawiłe, dlatego staram się przedstawić sprawę w przystępny dla pracownika sposób.
R: Co w takim razie dzieje się w sytuacji, gdy to Pani nie jest pewna zastosowania jakiegoś przepisu?
AF: Nie mogę mieć wątpliwości. Dokładnie analizuję dany problem. Od czasu do czasu dzwonię do oddziału PIP, żeby upewnić się co do właściwej interpretacji (chociaż nie wszędzie można liczyć na życzliwość urzędników). W wyjątkowo zawiłych przypadkach korzystam z pomocy biura prawnego. Nieocenione jest również wsparcie koleżanek z innych firm.
R: Wzajemna pomoc?
AF: Dokładnie. Staram się utrzymywać kontakt z osobami, które poznałam w trakcie szkoleń czy kursów. Dosłownie przed chwilą dzwoniła do mnie koleżanka z Poznania – miała wątpliwości dotyczące problemu alimentów.
R: Ma Pani wieloletnie doświadczenie zawodowe. Jakiej rady udzieliłaby Pani osobom, które dopiero rozpoczynają pracę w dziale kadr i płac?
AF: Miałam okazję współpracować ze stażystką. Co mogę doradzić? Sądzę, że najważniejsze jest to, żeby taka osoba czerpała wiedzę od bardziej doświadczonych specjalistów. Powinna uczyć się, jak lawirować między kodeksami, jak czytać „między wierszami”. Z drugiej strony praca w dziale kadr to także zajęcie, które trzeba lubić, a ja to lubię i staram się być konsekwentna w swoim działaniu.
R: W ostatnim czasie wiele przedsiębiorstw znalazło się w trudnej sytuacji z powodu kryzysu gospodarczego. W związku z tym doszło do wielu zmian w prawie pracy. Czy zamierza Pani wykorzystać któreś z nowych rozwiązań?
AF: Jeśli chodzi o ostatnie możliwości, w najbliższym czasie zamierzamy wprowadzić wydłużony okres rozliczeniowy.
R: Jeżeli już rozmawiamy o zmianach – jak ocenia Pani nowelizację ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych, który zakłada, że od 2011 roku rozliczenie PIT za pracowników będą wypełniać i wysyłać pracodawcy?
AF: Podejrzewam, że prawo może zmienić się jeszcze kilkakrotnie, dlatego będę myśleć o tym dopiero w 2011 roku.