Otóż od dawna nasz porządek prawny umożliwia częściowe przejęcie urlopu macierzyńskiego przez pracownika – ojca wychowującego dziecko. Skorzystanie z tego uprawnienia, którego normatywną regulację znajdziemy w art. 180 § 5 i 6 Kodeksu pracy, nie jest uwarunkowane wystąpieniem po stronie pracownicy jakichkolwiek szczególnych okoliczności, jak na przykład choroba. Zgodnie bowiem z art. 180 § 5 Kodeksu pracy pracownica, po wykorzystaniu po porodzie co najmniej 14 tygodni urlopu macierzyńskiego, ma prawo zrezygnować z pozostałej części tego urlopu, który w takim przypadku udzielony zostaje na jego pisemny wniosek pracownikowi-ojcu wychowującemu dziecko. Zatem skorzystanie przez rodziców ze wskazanego uprawnienia w świetle regulacji prawnej uzależnione jest przede wszystkim od woli rodziców.
Art. 180 § 6 Kodeksu pracy określa tryb, z zachowaniem którego rodzice mogą zrealizować swoje uprawnienia. I tak pracownica zgłasza pracodawcy pisemny wniosek w sprawie rezygnacji z części urlopu macierzyńskiego, najpóźniej na 7 dni przed przystąpieniem do pracy. Do swojego wniosku jest zobowiązana dołączyć zaświadczenie pracodawcy zatrudniającego pracownika-ojca wychowującego dziecko, potwierdzające termin rozpoczęcia urlopu macierzyńskiego przez pracownika, wskazany w jego wniosku o udzielenie pozostałej części urlopu macierzyńskiego. Przepisy dodatkowo wymagają, aby termin rozpoczęcia urlopu przez pracownika przypadał bezpośrednio po terminie rezygnacji z części urlopu macierzyńskiego przez pracownicę. W tym stanie rzeczy urlop macierzyński udzielony pracownikowi jest niejako kontynuacją urlopu rozpoczętego przez pracownicę. Z powyższego wynika, że wymiar urlopu macierzyńskiego udzielany pracownikowi – ojcu wychowującemu dziecko nie może przekraczać różnicy pomiędzy wymiarem urlopu macierzyńskiego określonym w art. 180 § 1 Kodeksu pracy, a wymiarem minimalnym urlopu macierzyńskiego, który pracownica musi wykorzystać po porodzie (14 tygodni). Zatem w klasycznej sytuacji porodu pojedynczego pracownik – ojciec wychowujący dziecko będzie mógł wykorzystać maksymalnie 6 tygodni urlopu macierzyńskiego. Ewentualne wydłużenie opieki nad noworodkiem może nastąpić w trybie udzielenia dodatkowego urlopu macierzyńskiego bądź też wykorzystania przez pracownika urlopu ojcowskiego.
Konstrukcja przyjęta w naszym porządku prawnym jest wyrazem dwojakiej roli przypisywanej urlopowi macierzyńskiemu, który z jednej strony ma pełnić funkcję zdrowotną, która ma służyć odzyskaniu przez pracownicę sił i sprawności po porodzie. Z drugiej strony ma pełnić funkcję macierzyńską, na gruncie której dominująca rola kobiet ma uzasadnienie wyłącznie kulturowe, a nie prawne. Zdaniem ustawodawcy wykorzystanie przez pracownicę części urlopu macierzyńskiego w wymiarze 14 tygodni przypadających po porodzie oznacza ustanie funkcji zdrowotnej urlopu macierzyńskiego.
Warto podkreślić, iż rygoryzm przywołanego powyżej przepisu w znacznej mierze ogranicza możliwość faktycznej rezygnacji przez pracownicę z urlopu macierzyńskiego. Warunkiem rezygnacji jest bowiem istnienie podmiotu zdolnego do wykorzystania pozostałej części urlopu macierzyńskiego tj. pracownika, który jest ojcem wychowującym dziecko. Zatem rezygnacja z urlopu macierzyńskiego nie będzie możliwa w sytuacji, w której ojciec wychowujący dziecko nie jest pracownikiem (np. jest bezrobotny), bądź też posiada status pracownika, jednak nie jest ojcem wychowującym dziecko (np. został pozbawiony władzy rodzicielskiej). Z taką sytuacją tj. koniecznością wykorzystania przez pracownicę pełnego urlopu macierzyńskiego będziemy mieli do czynienia również w sytuacji, gdy pracownik – ojciec wychowujący dziecko nie będzie chciał skorzystać z tego uprawnienia.
Przywołana instytucja zasługuje na wyróżnienie jeszcze z jednego względu. Zwraca bowiem uwagę szczególny tryb udokumentowania prawa pracownicy do skrócenia urlopu macierzyńskiego. Otóż pracodawca zatrudniający pracownika-ojca wychowującego dziecko, jest zobowiązany wystawić mu zaświadczenie, w którym potwierdzi termin rozpoczęcia urlopu macierzyńskiego. Wskazane zaświadczenie pracownica powinna przedstawić swojemu pracodawcy wraz z wnioskiem w sprawie rezygnacji z urlopu macierzyńskiego. Pracownica przy tym powinna zachować właściwy termin na dokonanie tej czynności, a mianowicie powinna to uczynić najpóźniej na 7 dni przed przystąpieniem do pracy.