Choroba pracownika praktycznie zawsze oznacza komplikacje dla pracodawcy, który musi zapewnić normalny tok pracy zakładu. Gdy choroba będzie trwała na tyle długo, że upłynie okres ochronny, pracodawca będzie mógł rozważyć rozwiązanie umowy o pracę z pracownikiem bez wypowiedzenia z przyczyn niezawinionych przez pracownika. Jak natomiast ma postąpić pracodawca wobec pracowOcena takiego stanu faktycznego może być różna. Z jednej strony zachowania pracownika nie można oceniać w kategoriach zawinienia. Z drugiej strony nie można zabronić pracodawcy takiego doboru pracowników, który zapewni sprawną realizację zadań określonych komórek organizacyjnych przedsiębiorstwa.
W interesującej nas materii zwrócenia uwagi wymaga to, że w świetle dość konsekwentnego orzecznictwa Sądu Najwyższego długotrwałe nieobecności w pracy spowodowane chorobą uzasadniają wypowiedzenie umowy o pracę. Trzeba również podkreślić, że rozwiązanie umowy o pracę za wypowiedzeniem jest zwykłym trybem rozwiązania umowy o pracę, który nie zawiera w sobie z zasady negatywnej oceny postępowania pracownika. Podkreślenia wymaga, że abyśmy w wypowiedzeniu umowy o pracę mogli powołać się na nieobecność spowodowaną chorobą musi ona mieć charakter powtarzalny, wielokrotny. Jednorazowa, nawet długotrwała nieobecność nie będzie natomiast stanowić pewnej przyczyny uzasadniającej wypowiedzenie.
Abyśmy długotrwałe nieobecności spowodowane chorobą uznali za przyczynę wypowiedzenia muszą one mieć określony wymiar ekonomiczny dla pracodawcy tzn. pracodawca w razie sporu musi być w stanie wykazać, że nieobecności te szkodzą jego interesom i pociągają za sobą określone skutki finansowe (np. konieczność zapłaty wynagrodzenia za czas choroby, konieczność zapłaty za pracę nadliczbową pracownikom, którzy wykonują obowiązki pracownika nieobecnego w pracy z powodu choroby.
Pomimo trudności w sformułowaniu precyzyjnych reguł długotrwałe nieobecności mogą wiązać się z wypowiedzeniem umowy o pracę wtedy, gdy porównując absencję chorobową poszczególnych pracowników zauważymy wyraźne różnice pomiędzy nimi. Gdy stwierdzimy, że nieobecności spowodowane chorobą zdarzają się konkretnemu pracownikowi częściej niż pozostałym, to dopiero wtedy możemy rozważyć wskazanie takiej przyczyny wypowiedzenia. Natomiast długotrwałych nieobecności nie możemy uznać za przyczyny uzasadniającej wypowiedzenie w sytuacji, gdy nie przekraczają standardowego poziomu takich absencji w danym przedsiębiorstwie, a w konsekwencji uznać za pretekst do pożegnania się z pracownikami, z którymi nie mamy ochoty dłużej współpracować.
Podkreślenia wymaga również teza wyrok Sądu Najwyższego z dnia 21 stycznia 2003 r. (sygn. akt: I PK 96/02) zgodnie z którym długotrwałe nieobecności pracownika spowodowane chorobą mogą uzasadniać wypowiedzenie umowy o pracę, ale jednak takie wypowiedzenie może być uznane za sprzeczne z zasadami współżycia społecznego w sytuacji, gdy dotyczy długoletniego pracownika dotąd nienagannie wykonującego swoje obowiązki pracownicze. Zatem podejmując decyzję o wypowiedzeniu umowy o pracę z tych przyczyn trzeba również zwrócić uwagę na dotychczasowy dorobek pracownika, jego zaangażowanie w wykonywanie obowiązków pracowniczych, nienaganną pracę.