17.03.2017 r.
4 min

Doba pracownicza

Ekspert PCKP

Skopiuj link
17.03.2017r.
4 min

Pojęcie doby pracowniczej

W języku potocznym dobę utożsamia się z kolejnymi 24 godzinami, licząc od godziny 0:00. Prawo pracy posługuje się zupełnie innym rozumieniem doby. Stosownie do dyspozycji art. 128 § 3 pkt 1 k.p., do celów rozliczania czasu pracy przez dobę należy rozumieć 24 kolejne godziny, poczynając od godziny, w której pracownik rozpoczyna pracę zgodnie z obowiązującym go rozkładem czasu pracy.

Doba pracownicza nie ma charakteru stałego. Może się ona rozpoczynać o rożnych porach doby kalendarzowej. Przy czym moment ten winien wynikać z obowiązującego pracownika rozkładu czasu pracy.

Znaczenie doby pracowniczej

Z przepisów Kodeksu pracy wynika, iż doba pracownicza stanowi podstawową jednostkę czasu na potrzeby rozliczenia pracy w godzinach nadliczbowych i stwierdzenia przestrzegania przepisów o odpoczynku dobowym. Ma ona również znaczenie dla ustalenia momentu rozpoczęcia korzystania z urlopu wypoczynkowego. W wyroku z dnia 4 listopada 2010 r., sygn. akt II PK 116/10, Sąd Najwyższy stanął bowiem na stanowisku, iż „o początku urlopu decyduje rozkład czasu pracy pracownika.

W konsekwencji znaczenie ma początek kolejnej doby pracowniczej, a nie ta sama doba kalendarzowa. Do celów rozliczenia czasu pracy przez dobę należy rozumieć 24 kolejne godziny, poczynając od godziny, w której pracownik rozpoczyna pracę zgodnie z obowiązującym go rozkładem czasu pracy – art. 128 § 3 pkt 1 KP.”.

Rozpoczęcie pracy drugi raz w tej samej dobie

W przypadku gdy pracownik drugi raz rozpocząłby pracę w tej samej dobie mogłoby dojść do przekroczenia normy dobowej czasu pracy. Praca w godzinach nadliczbowych nie miałaby jednak miejsca, jeżeli pracownik w dniu, w którym po raz drugi rozpoczął pracę, pracowałby wcześniej w wymiarze niższym niż obowiązująca go norma czasu pracy. Kwestię tę wyjaśnił Departament Prawny Głównego Inspektoratu Pracy w stanowisku z dnia 2 czerwca 2008 r., nr GPP-302-456-264/08/PE. W ocenie Departamentu „nie ma zatem prawnej możliwości takiego sporządzenia rozkładów czasu pracy, aby pracownik dwukrotnie rozpoczynał pracę w tej samej dobie w rozumieniu tego przepisu  (art. 128 § 3 pkt 1 k.p. – przypis redakcji).  Takie praktyki stanowią bowiem obejście przepisów o przerywanym systemie czasu pracy, gdyż tylko w tym systemie istnieje faktyczna możliwość dwukrotnego rozpoczynania. Niekwestionowana w orzecznictwie i w literaturze zasada ciągłości dniówki roboczej powoduje, że jej przerwanie dopuszczalne jest wyłącznie w ściśle określonych przez prawo sytuacjach (np. przerwa śniadaniowa – art. 134 k.p., przerwa lunchowa – art. 141 k.p.). W takiej sytuacji może dojść również do przekroczenia dobowej normy czasu pracy, którą objęty jest pracownik. Jeżeli jednak w obrębie 24 godzin od chwili, gdy rozpoczął pracę, norma taka nie zostanie przekroczona, praca w godzinach nadliczbowych nie wystąpi i pracownik nie ma roszczeń o rekompensaty.”.

Wyjątek od powyższej zasady wynika z art. 139 i 1401 k.p. Pierwszy z tych przepisów statuuje przerywany system czasu pracy. System ten przewiduje nie więcej niż jedną przerwę w pracy w ciągu doby, trwającą nie dłużej niż 5 godzin. Natomiast z art. 1401 k.p. wynika możliwość wprowadzenia w zakładzie pracy tzw. ruchomego rozkładu czasu pracy. Charakteryzuje się on tym, iż rozkład czasu pracy przewiduje różne godziny rozpoczynania pracy w dniach, które zgodnie z tym rozkładem są dla pracowników dniami pracy. W razie jego wprowadzenia ponowne wykonywanie pracy w tej samej dobie nie stanowi pracy w godzinach nadliczbowych.

Radca Prawny

Dominika Zarzycka-Dudek

[email protected]

 

Masz pytanie? Napisz do naszego Eksperta

[email protected]